Jednozdaniowe dowcipy
Tu są moje najlepsze, jednozdaniowe dowcipy.
poniedziałek, 2 lipca 2012
Jednozdaniowy dowcip nr 15
Jeden staruszek, podczas najgorszej zimy brnął po pas w śniegu do domu, a kiedy szczęśliwie dotarł zrobiło mu się niedobrze i zarzygał piec.
sobota, 21 kwietnia 2012
sobota, 14 kwietnia 2012
Jednozdaniowy dowcip nr 13
Jeden biolog przez całe życie wierzył, że jak o kimś myśli źle to ten ktoś o nim myśli dobrze, w końcu umarł i nikt nie wie czy miał rację.
wtorek, 14 lutego 2012
Jednozdaniowy dowcip nr 12
Zanotowałem skrótowo nowy, najlepszy jak mi się zdawało dowcip, ale następnego dnia odczytałem: "Kalegozie - bardziej pryskolg (żebym nie spalił) nowa czapka (nie dziecko).
niedziela, 12 lutego 2012
Jednozdaniowy dowcip nr 11
Po krótkim przebudzeniu w środku nocy byłem pewny, że za pomocą skojarzeń zapamiętam ważne nazwisko, niestety kiedy wstałem czułem tylko wątły zapach potu.
Jednozdaniowy dowcip nr 10
Pewien góral miał przez sekundę błysk w głowie, że będzie rewolucjonistą.
wtorek, 7 lutego 2012
Jednozdaniowy dowcip nr 9
Pewien listonosz poszedł spać, we śnie coś mu się stało w mózgu i obudził się z przeświadczeniem, że jest kobietą.
Subskrybuj:
Posty (Atom)